Forum Klubu DX Sierra-Juliet Rybnik

Szanowni Państwo!
W związku z włączeniem się państwa do akcji pomocy dla ofiar powodzi w Bogatyni woj:Dolnośląskie,chciałbym państwu serdecznie podziękować za okazaną pomoc wszystkim mieszkańcom tego miasta i gminy oraz współpracę ze mną.Pragnę przytoczyć opinie internatów podsumywujące tą akcję,którą zorganizowałem i koordynowałem przy państwa udziale w Żorach.(woj:Śląskie)oraz na terenie różnych regionów naszego kraju.Opinie te wyrażają mieszkańcy Bogatyni i okolic oraz internauci z kraju i za granicy,którzy byli lub są mieszkańcami tego miasta.Zostały one zamieszczone na koncie Bogatyni i okolic na Społecznościowym Portalu Nasza Klasa.pl pod fotografiami dokumentującymi wielką powódź w Bogatyni w galerii fotografii.Pomoc tą na bieżąco koordynowałem z zastępcą burmistrza Miasta i Gminy w Bogatyni panem Jerzym Stachyrą oraz Centrum Zarządzania Kryzysowego Bogatyni.W akcję pomocy SOS dla ofiar powodzi w Bogatyni zaangażowałem Telewizję TVN Oddz.Katowice,Chrześcijańską Służbę Charytatywną w Warszawie,wchodzącą w skład Światowej Organizacji Pomocy dla Osób Potrzebujących ADRA,Fundację Pomocy SOS dla Zwierząt w Chorzowie,Społecznościowy Portal Internetowy Nasza-Klasa,Rejonowy Sztab Ratownictwa Społecznej Krajowej Sieci Ratunkowej PL-CB Radio w Żarach woj:Lubuskie,Użytkowników Radiotelefonów CB z Rybnika i Żor woj: Śląskie oraz Branic woj:Opolskie oraz mieszkańców miasta Bogatynia i Żor. woj:Śląskie.Pragnę podziękować wszystkim darczyńcom w tym organizacjom społecznym oraz osobom prywatnym,którzy włączyli się w zorganizowaną przeze mnie akcję pomocy dla ofiar powodzi w Bogatyni i okolicach w imieniu własnym a także mieszkańców miasta za duży wkład pomocy wniesiony na rzecz mieszkańców zalanych terenów przez powódź.Serdecznie dziękuję za szlachetny odzew serca,który zaowocował nie tylko pomocą z państwa strony w postaci zbiórki niezbędnych rzeczy materialnych ale przede wszystkim środków finansowych wpływających na rachunek bankowy dla powodzian do Urzędu Miasta i Gminy w Bogatyni.Państwa pomoc w tych najtrudniejszych chwilach dała ofiarom tej strasznej tragedii nadzieję i siłę do przezwyciężenia skutków powodzi spowodowanych tak wielkim żywiołem w imię ludzkiej solidarności.Jestem dumny z państwa postawy,która dała mi dodatkowo wiarę nie tylko w ludzkie ide ale przede wszystkim wiarę w człowieka,którego cechuje tak szlachetna idea pomocy tym,którzy znaleźli się w tak tragicznym położeniu.Serdecznie dziękuję państwu za współpracę i wierzę,że zaowocuje ona dalszą pomocą na rzecz ofiar powodzi w Bogatyni znając nadal duże potrzeby jej mieszkańców.Szczególne podziękowanie kieruję też dla Pana Józefa Kozika z Żor za transport zgromadzonych darów dla ofiar powodzi do punktu zbiórki darów z Żor do Bogatyni oraz Pana Radosława Kosowicza z Bogatyni za stałą współpracę ze mną,dzięki której na bieżąco znaliśmy sytuację na terenie zalanych terenów w Bogatyni i okolicach,potrzeby ofiar powodzi i byliśmy na bieżąco informowani z jego strony o przejezdności dróg dzięki czemu bez przeszkód nasza pomoc mogła dotrzeć na obszar zalanych terenów.Dziękuję mu równocześnie za dostarczenie z Bogatyni do Żor i przekazanie mi koszulki z herbem miasta Bogatynia.Jako były mieszkaniec miasta Bogatyni z wielką dumą,szacunkiem i godnością będę nosić otrzymaną koszulkę z herbem mojego miasta przekazaną mi przez Burmistrza Miasta i Gminy w Bogatyni Pana Andrzeja Grzmielewicza,która za każdym razem nie tylko będzie popularyzować nasze miasto w związku z prowadzoną przeze mnie działalnością społeczną na terenie Górnego Śląska a wcześniej w innych rejonach naszego kraju.Będzie ona przypominała wszystkim uczestnikom różnego rodzaju imprez o tych tragicznych wydarzeniach związanych z powodzią w Bogatyni oraz wszystkich darczyńcach,którzy w obliczu tak wielkiej tragedii zjednoczyli się w wysiłkach i pośpieszyli z pomocą mieszkańcom tego miasta i gminy,którzy utracili często cały dorobek swojego życia a także zwykłą ludzką nadzieję na odbudowę zniszczonego przez powódź miasta.To właśnie pomoc ta zrodziła ludzką solidarność z ofiarami powodzi i tymi ludźmi,którzy nieśli tą pomoc w różny sposób,którą możemy nie tylko widzieć w przytoczonych ludzkich słowach ze strony internatów ale przede wszystkim widzieć ją w ich czynach,które na stałe zapiszą się złotymi czcionkami nie tylko w miejskiej kronice ale też w historii naszego ukochanego miasta oraz w ludzkich sercach.Chciałbym przytoczyć wymienione wcześniej opinie w których możemy zauważyć to oczym piszę w swoim podziękowaniu,które składam na państwa ręce.


Barbara Palluch (Nowak)Bonn-RFN pisze:To bardzo budujące i wspaniale że każdy kto kiedykolwiek choć trochę związał się z Bogatynią czuje się odpowiedzialny za losy jej i jej mieszkańców. Panie Leszku również dziękuje.
Bogatynia musi się odbudować,pomogą wszyscy którzy ją kochają.

Anna Skóra (Babiarz)Toronto-Kanada pisze:Panie Lesławie, pańskie zaangażowanie i działania są budujące...literalnie. Jeszcze raz dziękuję panu z całego serca. Ze swojej strony pomagam finansowo, a także mobilizuje znajomych do pomocy. Sercem jestem w Bogatyni.

Anna Skóra(Babiarz)Toronto-Kanada pisze: Panie Lesławie,ja własnie panu podziękowalam.Tu nie chodzi o medale i uznanie, ale o zwykłą ludzką pomoc, która w tej chwili jest niezbędna a przychodzi w różnej formie i nie koniecznie od przyjaciół, ale ludzi obcych, którzy o istnieniu Bogatyni do tej pory nie wiedzieli.

Maria Stolarczyk (Straszkiewicz)-Bogatynia pisze:Panie Lesławie,dokładnie obejrzałam kolejny raz skalę zniszczeń i prace porządkowe,moje spostrzeżenie jest takie:Za mało jest sprzętu typu spycharki,ładowarki,koparki,żeby te ogromne ilości błota i wszystkiego sprzątnąć,dobrze radzą sobie sami Ci,co mają swój biznes,ale wielkogabarytowe sprawy wymagają większej ilości sprzętu.

Maria Stolarczyk (Straszkiewicz)-Bogatynia pisze: Bardzo cenię Pana wielkie zaangażowanie w naszą Bogatynię,chwała Panu za to,ja mogę posłużyć pomysłem na porządną odbudowę,dziękuję wszystkim,których tu spotykam,za wszystko.Musimy odbudować to miasto tak,by wyglądało jak powinno.

Barbara Palluch (Nowak)Bonn-RFN.pisze:Jest to straszne co się stało i co spotkało Bogatynię,ale może teraz wreszcie zauważone zostanie to miasteczko leżące jak to mówiła moja babcia na" końcu świata",bo już pociag dalej nie jedzie.Nie widzialam Bogatyni ponad 30 lat i po tej wizycie po latach miałam wrażenie,że w niektórych miejscach dla Bogatyni zatrzymał się czas.Teraz muszą się znaleść pieniądze i środki aby ją odbudować i może w przyszłości dbać o te wspaniale zabytki,które oszczędziła powódź.Panie Leszku,pana zaangażownie i zaangażowanie wszystkich,którzy kochają to miasto z pewnością w tym pomoże.

Bogusława Borysiak (Kopacz)-Bogatynia pisze:Wspaniały człowiek ten Pan Lesław - Pozdrawiam.

Barbara Palluch (Nowak)Bonn-RFN pisze:Panie Leszku ! Panu należą sie ogromne słowa uznania i podziwu za zaangażowanie,chyba wszyscy mają podobne zdanie.

Kamila Pawlak-Tuam Irlandia Dzień dobry!Bardzo mi Pan poprawił humor z rana.Wstałam o godz.6.00 do synka,powieki mi się same zamykają a tu takie miłe słowa.Dobrych ludzi trzeba dobrze oceniać więc ta ocena pana na piątkę to nic w porownaniu z Pana wielkim sercem i wkładem dobroci jakie od Pana bije,tak mało jest tak dobrych ludzi.Jestem pełna podziwu pana postawy w związku z Bogatynią.Och,aż się wierzyć nie chce,nie zbadane są wyroki Boskie...A w akcję osobiście musiałam się włączyć bo to moje ukochane rodzinne miasto,choć na chwilę obecną zamieszkuje zielona wyspę tj.Irlandię a konkretnie to małe miasteczko Tuam.

Barbara Palluch (Nowak)Bonn-RFN pisze:
Przeczytałam dziś to co Pan napisał i jest mi z tego powodu bardzo przykro.Panie Leszku wierzę,że za to co pan robi spotka pana nagroda i zobaczy Pan swoją Bogatynię.Może w jakiś sposób mogłabym pomóc,sama mieszkam za granicą i z pośród koleżanek z Bogatyni jest nas trochę porozrzucanych po świecie,może potrzebne są jakieś szczególne leki albo jakaś terapia do której nie ma dostępu w naszym kraju.Wierze czasami w rzeczy niemożliwe i wierze że Panu sie uda..

Alice Viehweger-(Bednorz)-Bogatynia/Heidelberg-RFN pisze:
Dołączam się do słów Basi,bardzo mnie pana Leszka słowa poruszyly.Wierzę mocno w to, że pan Bogatynię będzie widział, jak nie sam to z oczami wszystkich Bogatynian.Za każdym razem jak będziemy Bogatynię odwiedzać,będziemy z "pana oczami" miasto zwiedzać.Trzeba wierzyć,to pomaga.Życze wszystkiego dobrego, siły i wiary, dziękuję za tyle energii, którą pan w to wydarzenie inwestuje i swoim postepowaniem dużo ludzi motywuje,to bardzo pomaga.

Adam Bembenek-Bogatynia pisze:Wielkie dzięki.Chylę czoło przed Tobą.

Danuta Pustelnik(Jakóbczyk)z Rybnika pisze:Panie Lesławie.Dzięki za wszystko co Pan zrobił dla naszego miasta Bogatyni.

Bardzo serdecznie dziękuję za włączenie się do prowadzonej przeze mnie akcji pomocy dla ofiar powodzi oraz za wyrażenie swojej opinii.Z wyrazami podziękowania i największego szacunku pozostaje organizator i koordynator pomocy dla ofiar powodzi w Bogatyni i okolicach z terenu Górnego Śląska- Lesław Baran.