Wszyscy wiemy,że w Polsce używanie mocy powyzej 4 Watt jest niedopuszczalne.Wyjątek stanowią ratownicy PL-CB Radio zrzeszeni w Krajowej Sieci Ratunkowej uczestnicząc w akcjach ratunkowych poza obszarem zabudowanym gdzie mają prawo używać nadajników o mocy do 10 Watt.Używanie wzmacniaczy mocy nie wnosi wiele do zwiększenia siły sygnału,gdyż aby podnieść siłę sygnału zaledwie o jednego db.to trzeba moc 4 Watt podnieść do kwadratu co daje nam moc wyjściową 16 Watt.Aby podnieść sygnał korespondenta o 2 db.musimy uzyskaną moc również podnieść do kwadratu.Rezultat jest taki,że korespondent często słyszy ale naszą cichą i chrapliwą oraz zniekształconą modulację za wyjątkiem wzmacniaczy lampowych i liniowych np.firmy Alan CTE 747 o mocy 100Watt ale za to bogatszą o silniejszy sygnał,który pobiera dużo prądu nie tylko z naszego zasilacza ale też akumulatora,wyczerując go szybko o ile nadajemy z samochodu przy wyłączonym silniku lub podczas naszych wypraw DX-owych.Duża moc wyemitowana przez nadajnik naszego radia CB nie pozwala na zwiększenie odbieralnego przez nas sygnału od odległych stacji powodując jedynie łączność jednostronną.Praktyka pokazuje nam,że lepszym rozwiazaniem jest zastosowanie bardzo dobrego mikrofonu ze wzmacniaczem modulacji(kompresorem dynamiki),który pozwala nam nie tylko być lepiej słyszalnym u korespondenta ale nawet na zwiekszenie siły naszego sygnału u niego od 1 do 3db.przy znacznie mniejszym poborze energii z naszego zasilacza lub akumulatora powodując naszą znacznie większą czytelność i brak zniekształceń modulacji przy właściwie ustawionej głębokości modulacji w naszym urządzeniu oraz ustawieniu wzmocnienia w mikrofonie,który zastosowaliśmy.